Oj uwielbiam je! :)
Ja też *_*
Pres! To są te kluseczki węgierskie co Ci kieeeeeedyś mówiłam. ^^ Nawet komiks do tego rysowałaś. ^^
To przez to, że za dużo mają nazw :p
Przypomniało mi się dzieciństwo. Mama robiła. Pozdrawiam.
Moja mama też je robiła i zawsze jako dziecko byłam pod wrażeniem jak te mamy potrafią wyczarować obiad z niczego :)
Ja jeszcze znam regionalną nazwę z Beskidu Makowskiego: zacierzki :-).
O tego jeszcze nie słyszałam :)
To ja dziękuję :) To Ty mnie zainspirowałaś ;)
Oj uwielbiam je! :)
OdpowiedzUsuńJa też *_*
UsuńPres! To są te kluseczki węgierskie co Ci kieeeeeedyś mówiłam. ^^ Nawet komiks do tego rysowałaś. ^^
OdpowiedzUsuńTo przez to, że za dużo mają nazw :p
UsuńPrzypomniało mi się dzieciństwo. Mama robiła. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMoja mama też je robiła i zawsze jako dziecko byłam pod wrażeniem jak te mamy potrafią wyczarować obiad z niczego :)
UsuńJa jeszcze znam regionalną nazwę z Beskidu Makowskiego: zacierzki :-).
OdpowiedzUsuńO tego jeszcze nie słyszałam :)
UsuńTo ja dziękuję :) To Ty mnie zainspirowałaś ;)
OdpowiedzUsuń