megulencja.blogspot.be |
Sometimes after a
long, busy week you just don’t want to think about cooking at home, about all
those calories and healthy living. And if there is also an occasion to celebrate
with your boyfriend… so why not? This time we went to Fat Boys, an American restaurant
with best burgers in the city – well, we already discovered competitive Comics Café
with better burger, but Fat Boys is closer to our work (as you see in the
pictures we had just left the office). What
you think about American burgers? I think it is not a crime to eat it once
in a while ;)
Czasami po ciężkim i pracowitym
tygodniu nie chcesz już nawet myśleć o gotowaniu w domu, o tych wszystkich
kaloriach i zdrowym trybie życia. A jeśli jest jeszcze okazja aby świętować ze
swoim ukochanym... to czemu nie? Tym razem wybraliśmy się do Fat Boys,
amerykańskiej restauracji z najlepszymi burgerami w mieśce – cóż, zdążyliśmy
już odkryć Comics Cafe z lepszymi burgerami, ale Fat Boys jest bliżej naszej
pracy (jak widzicie na zdjęciach dopiero co wyszliśmy z biura). Co myślicie o amerykańskich burgerach?
Moim zdaniem zjedzenie go raz na jakiś czas nie jest grzechem ;)
megulencja.blogspot.be |
megulencja.blogspot.be |
megulencja.blogspot.be |
Cheers!!!
MMmmm... Mr. Ginness & Mrs. Mystic ;)
OdpowiedzUsuńJedyne burgery jakie znam to te z Maca. Ale mój brat robi też genialne. Nie ma to jak działeczka, burger braciaka i piwko w promieniach słońca ^^
Wygląda pysznie :) Też uważam, że raz na jakiś czas można pozwolić sobie na coś mniej dietetycznego :) Ja od czasu do czasu zajadam się "burgerami" w mojej ulubionej knajpie. Ich plusem jest to, że są z filetem z kurczaka i pysznym pesto:)
OdpowiedzUsuńnam nam nam! This looks delicious!!!
OdpowiedzUsuńxoxo
novelstyle.blogspot.com
Dokładnie ;) W weekend zazwyczaj się je na mieście ;) Smolić dietę hahah ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję ;3 Może też zaobserwujesz i skomentujesz ? Będzie mi bardzo miło ;)
http://imagine-day.blogspot.com/